24 gru 2014

Rozdział 2

PERSPEKTYWA ANDRZEJA
Wybiegając na rozgrzewkę twój wzrok od razu powędrował w stronę sektora, w którym miała być Ania. Dziewczyna siedziała już na swoim miejscu rozmawiając z jakąś inną laską. Sam nie wiedziałeś dlaczego tak zależy ci na jej obecności na meczu. Może to przez to, ze już w Łodzi cię zaintrygowała. Nie była taka jak inne dziewczyny, nie wydzierała się wołając wszystkich siatkarzy po kolei. Po prostu stała i czekała, aż któryś z was do niej podejdzie. Kiedy dwa dni temu spotkałeś ją niewiele myśląc dałeś jej bilety. cel był dla ciebie jasny, chcesz ją bliżej poznać. I zaczynasz od dzisiaj.
- Andrzej orientuj się!- Zdążyłeś tylko usłyszeć i poczułeś uderzenie w głowę.
PERSPEKTYWA ANI
- Patrz już są!- Przyjaciółka przerwała wsza rozmowę wskazując na boisko.
- Czuję się jakbym pierwszy raz była na meczu.- Wyznałaś, a Kasia podzieliła twoje odczucia. Nagle poczułaś na sobie czyjś wzrok. Tak jak myślałaś Andrzej cię zauważył i uśmiechnął się. Widziałaś, ze stał potem zamyślony i oberwał od Karola piłką w głowę. Razem z Kasią zaczęłyście się śmiać. Andrzej chyba nie był zadowolony ale po chwili rozgrzewała się już odbijać piłkę razem z Kłosem a wy czekałyście na mecz. Pierwsze spotkanie w sezonie okazało się zwycięskie dla Skrzatów. Razem z przyjaciółką postanowiłyście poczekać na Andrzeja i pogratulować mu oraz podziękować za wejściówki. Środkowy po chwili podszedł do was, ale nie był sam.
PERSPEKTYWA ANDRZEJA
- Endrju co ty się tak gapisz na tą dziewczynę cały czas?- Usłyszałem pytanie wypowiedziane przez Wojtka podczas rozciągania. Nie za bardzo wiedziałem co odpowiedzieć.
- To znajoma.- Rzuciłem niepewnie.
- Całkiem ładna i chyba jest z koleżanką to może nas poznasz?- Wpatrywałeś się w przyjmującego ze zdziwieniem, ale on mówił poważnie. Zaczął podnosić się z parkietu nie czekając na twoja odpowiedź, Nie miałeś wiec wyjścia. Razem z Włodim już po chwili zmierzaliście w stronę dziewcząt.
PERSPEKTYWA ANI
- Świetny mecz, gratulacje!- Powiedziałaś do przybyłych chłopaków.
- Dzięki. Ania to jest Wojtek. Wojtek poznaj Anie i ..
- Kasie- uzupełniłaś.- To moja przyjaciółka, tobie Kasiu chyba chłopaków nie trzeba przedstawiać.
- Jasne, że nie. Bardzo mi miło.- Rozmawialiśmy jeszcze przez chwilę na temat meczu kiedy Andrzej zaproponował ,, wieczór zapoznawczy ''.
- To doskonały pomysł!- Podchwycił temat Włodarczyk. Nie miałyście wiec wyjścia. Umówiliście się na 20, Andrzej dał ci kartkę z adresem i zadowoleni siatkarze udali się do kibiców, a wy szybko zmyłyście się do domu. Była 17:30 więc musiałyście w miarę szybko się wyszykować.
PERSPEKTYWA WOJTKA
Podeszliśmy z Wronką do tych dziewczyn i od razu złapaliśmy wspólny język. Po chwili Endrju zaproponował imprezkę co od razu przypadło mi do gustu. Po uzgodnieniu wszystkiego wróciliśmy do kibiców. Po minie przyjaciela widziałem, że jest zadowolony i cieszy się na dzisiejszy wieczór, sam się uśmiechnąłem.
PERSPEKTYWA ANI
Razem z Kasią o 19 byłyście już w pełni gotowe. Włożyłyście sukienki i zrobiłyście delikatny makijaż. Zgodnie stwierdziłyście, że wasz wygląd jest odpowiedni. Nie pochwalcie sukienek zaraz za pupę i wielkich dekoltów. Stawiacie na prostotę i to wam wystarcza. Wychodzicie z domu o 19:30 kierując się pod podany adres. Drzwi otwiera wam Andrzej, co utwierdza cię w przekonaniu, że to jego mieszkanie. Wchodzicie do środka i nie możesz uwierzyć własnym oczom.

Na wigilijne przedpołudnie macie kolejny rozdział :) Znów dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa! Piszcie swoje uwagi i refleksje! Motywacja przede wszystkim ;) 
A na święta życzę Wam: Dużo miłości, rodzinnej atmosfery, spełnienia marzeń oraz wielu siatkarskich prezentów i dużo weny, chęci do pracy nad Waszymi opowiadaniami! :)
Wesołych Świąt! 
Pozdrawiam!  

4 komentarze:

  1. Super :D czekam na to co sie wydarzy w mieszkaniu Andrzeja ! Wesołych Świat!

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz talent do pisania !! Ciekawe co się wydarzy na imprezie :) pozdrawiam i życzę Radosnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę jaki Włodi szybki. Chłopak wie jak się ustawić. Wieczorek zapoznawczy może być ciekawym wydarzeniem. Na pewno panowie będą chcieli zbliżyć się do dziewczyn. Pytanie co z tego wyjdzie?
    Fajny pomysł z tym podziałami na różne perspektywy, fajnie się to czyta.
    Pozdrawiam. :)
    W wolnej chwili zapraszam do mnie: http://miedzy-noca-a-dniem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się ciekawie. Zostaję.
    Jedyne zastrzeżenie to takie, że jak dla mnie zbyt często zmieniasz perspektywy. Ale mimo wszystko opowiadanie świetne :D
    Pozdrawiam i czekam nn ;*

    OdpowiedzUsuń