18 sty 2015

Rozdział 10

PERSPEKTYWA ANI
Jesteś z Andrzejem od tygodnia i czujesz, że każdego dnia zakochujesz się w nim od nowa. Mimo treningów i meczów twój chłopak zawsze znajduje dla ciebie czas. Cała drużyna dowiedziała się o waszym związku, bo jak twierdził Wrona nie może nie podzielić się z nimi takim szczęściem. Skrzaty przyjęły to bardzo entuzjastycznie, słyszałaś jak niektórzy z nich pod nosem szeptali ,,wiedziałem''. Był jednak jeden wyjątek, ale nie zwróciłaś na to wtedy większej uwagi. Dziś czeka cie męczący dzień na uczelni, niezbyt zadowolona z tego faktu wychodzisz z domu i zmierzasz w odpowiednim kierunku. Minuty i godziny dłużą ci się niemiłosiernie. W przerwie pomiędzy wykładami odczytujesz wiadomość od Oli. Podwójna randka dzisiaj o 18 w Naszej Kawiarni chłopacy już wiedzą, do zobaczenia. Wzdychasz tylko i odpisujesz dziewczynie Karola, że będziesz. Raczej inna decyzja nie wchodziła w grę, oni zawsze potrafią zorganizować ci wieczór.
Po wykańczającym dniu na uczelni wracasz do domu i zabierasz się za przygotowanie obiadu. Kiedy kończysz nakładać posiłek na talerze do mieszkania wchodzi Kasia. Widzisz, że jest wyraźnie przybita i smutna. Zapraszasz ją do stołu i zaczynacie spożywać posiłek.
- No to mów co jest.- Zaczynasz wpatrując się w przyjaciółkę.
- Nic po prostu mam gorszy dzień. Może obejrzymy wieczorem jakiś film dla poprawy humoru?
- Yyy no wiesz...- Jesteś zakłopotana, nie masz pojęcia co powiedzieć. Kasia nie powiedziała ci prawdy i najwidoczniej  potrzebuje rozmowy, a ty jesteś już umówiona. Nagle wpadasz na pomysł. - Mam lepszy plan może jakaś dobra kawa i ploty?
- W sumie czemu nie, dawno nigdzie nie byłam.
- Super to o 17:45 wychodzimy. - Oznajmiasz tylko i znikasz w swoim pokoju. Bierzesz do ręki telefon i dzwonisz do Oli żeby powiadomić ją o całej sytuacji i powiedzieć, że Kasia idzie z wami. Oczywiście nie było żadnego problemu, przyjaciółce jednak nie powiedziałaś, że nie będziecie same. Spędzasz trochę czasu przed laptopem i zaczynasz się szykować. Zakładasz wybrane ubrania i robisz makijaż. Już masz wychodzić ze swojego pokoju kiedy słyszysz dzwonek swojego telefonu. Na wyświetlaczu widzisz numer Andrzeja więc szybko odbierasz ale starasz mówić się cicho żeby Kasia przypadkiem czegoś nie usłyszała.
- No to mów szybko bo zaraz muszę wychodzić- Pospieszasz chłopaka, który opóźnia powiedzenie ci czegoś związanego z dzisiejszym wyjściem.
- Słyszałem, że jednak nie będzie to podwójna randka wiec chciałem cię tylko uprzedzić, że ja też kogos przyprowadzę.
- No dobra dobra, to do zobaczenia.- Kończysz rozmowę, zastanawiasz się tylko kogo Wrona może zabrać ze sobą. Wychodzisz na korytarz i zauważasz czekającą na ciebie Kasie. Zakładasz buty oraz kurtkę i wychodzicie. Po 10 minutach drogi jesteście już w kawiarni. Widzisz siedzących przy stoliku Karola i Olę. Kasia patrzy na ciebie zdziwiona a ty tylko uśmiechasz się i zmierzasz w kierunku pary.
- Cześć!
- Siemka, siadajcie Andrzej i yyy, Andrzej powinien zaraz być.- Mówi Kłos, a ty spoglądasz na jego dziewczynę, która dyskretnie puszcza ci oczko. Nie za bardzo wiesz o co chodzi. Zajmujecie miejsca i czekacie na pozostałych.
- Po co mnie tu przyciągnęłaś? Popsułam wam randkę.- Przerywa cisze trochę poddenerwowana Kasia.
- Nic nam nie popsułaś, tylko postanowiliśmy spotkać się w trochę większym gronie.- Szybko tłumaczy Ola.
- Siemanko!- Wita was Andrzej, który właśnie podchodzi do stolika. Obok niego pojawia się Włodarczyk i nagle wszystko staje się dla ciebie jasne. Ale chyba tylko dla ciebie, bo Kasia i Wojtek patrzą szeroko otwartymi oczami  to na siebie to na Andrzeja.
- Co tak patrzycie? Ania przyszła z osobą towarzyszącą to ja też mogłem.- Rozluźnia atmosferę Wrona.
- Mogliście mi powiedzieć.- Zaskoczona dwójka wypowiada te słowa równocześnie, a ty tylko się uśmiechasz.
- A co by to zmieniło? Poza tym nie wiedziałam, że Endrju zabierze właśnie Włodiego.- Tłumaczysz patrząc na przyjaciółkę.
- A ja widziałem, że będzie Kasia.- Mówi Andrzej pokazując rząd białych zębów. Zauważasz lekki uśmiech na ustach swojej przyjaciółki i już wiesz, że tego jej właśnie było trzeba - Wojtka. Złożyliście zamówienia i po chwili każdy zajadał się już swoim ulubionym ciastem. Rozmowa trwała w najlepsze. Musiałyście nie raz jednak opanować chłopaków, bo próbowali podejmować tematy siatkarskie, a wy miałyście ich już po dziurki w nosie. No bo ile razy dziennie można słychać o tym jak najlepiej zagrywać w Ignaczaka, albo najskuteczniej zablokować Nowakowskiego.
- No to wyszła potrójna randka.- Wypalił niespodziewanie Karol za co dostał kopniaka pod stołem od Oli. Kasia i Włodarczyk spojrzeli na siebie nic nie mówiąc. Posiedzieliście jeszcze chwile i postanowiliście zrobić sobie wieczorny spacer po Bełchatowie. Szliście ciemnym już parkiem. Karol niósł Olę na plecach, ale nie myślcie sobie, że robił to z miłości, co to to nie. Po prostu założył się z Andrzejem, że nie zdoła przenieść jej tak przez cały park. Ty szłaś obok swojego chłopaka, który obejmował cie ramieniem. Natomiast Kasia i Wojtek szli na końcu nie odzywając się, jednak kiedy odwróciłaś się w pewnym momencie do przyjaciółki zobaczyłaś, że trzymają się za ręce. Uśmiechnęłaś się tylko i nic nie mówiąc szłaś dalej obok Andrzeja. Kiedy zrobiło wam się zimno siatkarze odprowadzili was do mieszkań. Pożegnaliście się i weszłaś razem z Kasią do domu. Rozebrałaś sie i pierwsza zajęłaś łazienkę.
- Dobranoc.- Powiedziałaś w kierunku przyjaciółki, kiedy zmierzałaś już do łóżka.
- Dziękuję za dzisiaj.- Odpowiedziała tylko, a ty z uśmiechem weszłaś do swojego pokoju i zaraz potem zasnęłaś.

Witajcie! Oddaje w Wasze ręce świeżutki rozdział. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. ;) Piszcie co myślicie bo to dla mnie bardzo ważne :)
Pozdrawiam! 

6 komentarzy:

  1. Świetny! :D
    Super, że Ani tak się układa. Andrzej jest wspaniałym chłopakiem i cieszę się, że są szczęśliwi. Bardzo dobry pomysł z tą potrójną randką. Może Kasia i Włodi wyjaśnili już sobie wszystko i spróbują być razem? Oby! :D
    Pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. No i się udało Ani poprawić humor Kasi. Może będzie już tylko lepiej. Udało się zorganizować potrójną randkę jak to stwierdził Karol.

    OdpowiedzUsuń
  3. To było bardzo miłe ze strony Ani. Może podwójna randka nie wyszła no ale w sumie może wyjść z tego coś innego. :) Czekam w końcu na moment kiedy Kaśka i Włodi w końcu zrozumieją, że powinni być razem. Czekam na następny.
    Pozdrawiam,
    Karolina R. :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny ;)
    Wronka taki przebiegły ^^ super wyszła ta potrójna randka i chyba przede wszystkim Wronie udało się zeswataç Włodka i Kasię ;)
    Czekam na kolejny i zapraszam już jutro do mnie na nowy ;*
    http://szczerarozmowazprzyjacielempomaga.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  5. Faktycznie potrójna randka :D Ale fajnie było ;) A zakład Kłosa i Wrony? Mega. Karol mógł pociągnąć to dalej i założyć się z Andrzejem, że on tak nie przeniesie Ani i dziewczyna miałaby przejażdżkę xD
    Zapraszsm na 57 zycie-jest-za-krotkie.blogspot.com
    Pozdrawiam ;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny! Czekam na " jedenastkę" :)

    OdpowiedzUsuń